Majtki koronkowe jak uszyć

majtki

Zrobiłam konstrukcje majtek i przemodelowałam. Teraz mam sprawdzony model majtek, których uszyłam  już kilka sztuk. Ja potrzebowałam na uszycie mojego modelu :

50 cm koronki szerokości 23 cm

25 cm singla tkanina typu trykot bawełniany

1 m gumy łamanej

Tutaj możesz pobrać za darmo szablon na rozmiar 38.

Do pobrania

Ja chciałam mieć na brzegu majtek oryginalne wykończenie koronki dlatego w taki sposób układałam szablon części tylnej. Ponieważ nosze rozmiar M/L musiałam użyć koronki szerokości 23 cm.

Przypinamy szablon szpilkami do koronki i wycinamy bez dodatku część tylną majtek.

Ponieważ przód majtek wymyśliłam by zrobić z materiału typu singiel czyli cienki trykot to przody wycinam właśnie z niego z podwójnie złożonego materiału.

Przód majtek kroimy bez dodatku na szwy.

Ponieważ podczas krojenia trochę zmieniłam długość boku tyłu szpilkami zaznaczyłam linie boku majtek.

Musimy skroić obłożenie kroku z trykotu oraz krok z koronki.

Tył majtek zszywamy na overlocku.

Jak mamy skrojone wszystkie elementy dobrze jest poskładać przed szyciem wszystkie elementy zobaczyć czy pasują i w moim przypadku zaznaczam jak daleko będzie zachodzić koronka na przedniej części majtek.

 

Jak wszystko pasuje to przyszywamy krok do przodu majtek na lewej stronie na stebnówce.

 

By szew nie odstawał warto przestebnować.

Obłożenie z koronki układamy na części krocza.

Ja koronkę naszyłam na przód majtek.

Teraz z gumy łamanej odmierzamy obszycie brzegu majtek. By wiedzieć jaką długość skroić warto sprawdzić jak ciągnie się materiał. U mnie gumka jest o 5 cm krótsza niż brzeg pachwiny majtek.

Naciągam gumkę i przypinam wokół brzegu pachwiny.

Naciągając gumkę przypinam na całej długości.

 

Tak samo robię po drugiej stronie.

 

Gumkę przyszywam ściegiem potrójnie zygzakowym.

 

Tak wygląda ścieg który ja zastosowałam.

 

Zszywamy przód z tyłam majtek overlockiem lub stebnówka i zygzakiem. Składamy środek krocza ze środkiem tyłu.

 

 

Ja pospinałam gęsto szpilkami ale na początek jak nie masz wprawy warto sfastrygować.

 

Zszywamy na overlocku i na początku i końcach zamocowujemy. Najlepiej szew zagiąć na koronkę i końcówki zamocować by wzmocnić szew.

 

Wyznaczymy teraz miejsce przyszycia boku oznaczamy kredą lub szpilkami.

Miejsce przyszycia przodów zaznaczamy po obu stronach tylnej części majtek.

Ja wcześniej boki przodów obrzuciłam na overlocku.

 

Spinam przód i tył na linii bocznej.

 

Zszywam na stebnówce zamocowując na początku i na końcu dla wzmocnienia.

 

Mamy zszyta majtki.

 

Przypinamy koronkę na przodzie majtek szpilkami.

 

Jeżeli macie majtki tak jak ja dwu kolorowe to pamiętajcie by odpowiednio założyć w danym kolorze nici.

 

Teraz musimy jeszcze doszyć gumę łamaną w lini pasa.

 

Guma jest krótsza od długości linii pasa w zależności jak się ciągnie. Moja się ciągnie o około 20% to o tyle mniejszą skroiłam długość gumy.

 

Wyznaczam miejsca mocowania gumy czyli dzielę gumę na 4 i w majtkach wyznaczam środek przodu i tyłu i tam przypinam gumę.

 

Teraz ustawiam na maszynie stebnówce ścieg potrójmy zygzak i naciągając gumę do długości pasa przyszywam. Podaje link do filmiku.

Majtki uszyte życzę powodzenia i samych przyjemności. Oczywiście proszę o pozostawienie komentarza jak podoba lub nie podoba się post.

figi
majtki

 

 

 

 

11 komentarzy

  • Szyciownik

    Cześć,
    Kolejny świetny tutorial. Tylko kurcze, jak znaleźć czas na stworzenie takiego cudeńka? No i nie mam owerlocka, więc trzeba odrzucać maszyną. Ale dam radę, prawda? 🙂
    Pozdrawiam,
    Kasia

    • Ela

      Dziękuję, ja kiedyś też szyłam na maszynie stebnowej i dawałam radę tylko wtedy stosowałam szwy bieliźniane. Jeżeli chodzi o czas to niestety u mnie niedoczas, a pomysłów mnóstwo.

  • Monika

    Dziękuję za ten post. Do swoich pierwszych majtek przymierzałam się jak żaba do jeża. Jak w końcu uszyłam to nabrałam ochoty na więcej. Pozostaje mi teraz udoskonalić wykrój i doskonalić technikę szycia. Aha – chciałam jeszcze napisać, że Twój sposób na wsuwanie końcówki zamka do taśmy suwakowej jest doskonały! Udało się za pierwszym razem. Monika

    • Ela

      Ja przyznam się że też do pierwszego szycia bielizny zbierałam się bardzo długo, ale jak uszyłam pierwszą to tak jak Ty nie mogę skończyć.Sama cały czas się uczę i doskonalę. Co do suwaka sama pamiętam jak kiedyś miałam problem założyć i dlatego zrobiłam ten filmik dla Was. Mnie nerwy brały jak nie mogłam założyć, a jak poznałam ten sposób to sama radość.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *